Po raz drugi uczniowie michalickich szkół w Markach wysłali sondę kosmiczną. Szybko poszła do góry i osiągnęła stratosferę (ponad 20 km wysokości). Udało się ją odnaleźć i odzyskać.
Podstawowy cel misji – lot do stratosfery i odzyskanie ładunku został tym razem osiągnięty!
Balon osiągnął pułap niespełna 21km (20 757m).
Wylądował w lesie okolicy miejscowości Cegłów k/Mińska Mazowieckiego.
Ładunek został szybko zlokalizowany. Jego podjęcie wymagało ściągnięcia całości z drzewa.
W akcji pogoni i podejmowania uczestniczyło w sumie 10 osób i 5 samochodów.
Balon
z drzewa zdjął kol. Adam SP5RZP, który przybył na miejsce najszybciej
wraz z Heleną SQ5RZP. Mieszkają nieopodal i przyjechali wyposażeni w
sprzęt, który w tym przypadku był niezbędny do podjęcia ładunku.
Krótkie
poszukiwania na miejscu prowadził też Grzegorz SP5MGS z dwoma
towarzyszami nie krótkofalowcami, Michał SP5OSP, Paweł SQ9PPR i Tomek
SQ5MXF. Wspólnie z 10-letnim Maćkiem asystowałem im zdalnie z auta
zaparkowanego 150m od miejsca lądowania – zrezygnowaliśmy z wycieczki w
głąb lasu z powodu… milionów komarów, które zaatakowały nas wściekle
tuż po wyjściu z samochodu.
Krótkie
spodenki i rękawy, brak jakichkolwiek odstraszaczy na komary przekonały
nas do tego, żeby zdalnie zająć się komunikacją z poszukiwaczami i ze
światem zewnętrznym.
Np. uruchomienie cross-band repeatera w radiu
Kenwood TM-D710 pozwoliło na przerzucenie ramek APRS z wiszącego na
drzewie ładunku nadającego na 432.500MHz do sieci APRS na 144.800MHz i
wyświetlenie jego pozycji na mapie APRS.
Ostatecznie całość akcji zakończyła się po ok. 40 minutach. Odjechaliśmy z miejsca zdarzenia ok. godziny 18:50 czasu lokalnego.
Tymczasem do obejrzenia jest nagranie transmisji na żywo ze startu i pierwszych minut śledzenia misji:
https://www.facebook.com/sp5yam/videos/1825002644261008/
oraz zdjęcia z miejsca startu