Łowicz 26 stycznia 2019 – Stratosferyczny Dzień Babci i Dziadka

nasze loty

Do przytulnej siedziby klubu SP7PDL zjeżdżają się coraz to nowi ludzie. Gospodarze zadbali o grilla z kiełbaskami, kawę i gorąca herbatę. Wszak aura zimowa. Pełno gadżetów, radyjek na niemal każdej szyi. Chłopaki gimnazjaliści i początek liceum dłubią coś w przywiezionych ustrojstwach. W drzwiach staje Jarek SP5JRM (ojciec jednego z uczniów Katolickich Szkół Podstawowych z Marek) z garnkiem! Nie, nie na zupę. Wokół garnka ma nawinięte 20 metrów kabla z balunem, a w garnku poczciwe Pixie z Arduino.

Gdy tylko pojawił się hel (mocno podrożał ostatnio) leci pierwszy balon – 300g lateks. Napompowany unosi się wreszcie w powietrze. Ładunek to dwa trackery – ceniona przeprogramowana RS41 oraz pico-tracker skonstruowany przez Tomka SP9UOB, a zmontowany w klubie SP5YAM w Komorowie. Zestaw wznosi się na ponad 26km i ląduje ok. 25km na pd-wsch od Radomia.

Później drugi balon, większy – 1600g to i napełnianie trwa dłużej. Pompują najmłodsi uczestnicy: Bartek SP5WIB ma 16 lat i asystujący mu Michał – 8 lat – uczniowie szkół w Markach. Obok koledzy montują ładunek. Dwie przeprogramowane sondy RS41, moduł eksperymentów pomiaru danych atmosferycznych skonstruowany przez nastoletniego Maćka SP5NKF z przymocowaną kamerką oraz mrówką astronautką i wahadłowcem, moduł nadajnika SSTV zmontowany przez młodych radioamatorów w klubie SP5WWL w Markach wysyłający okolicznościowe zdjęcia i rysunki, a także nagrane wcześniej życzenia, radio KF na 40 m (poczciwy Pixie lutowany przez gimnazjalistów) ze wspomnianą już anteną – pełnowymiarowym dipolem o długości 20m odwiniętym z garnka. Na końcu dipola druga RS41, która swym ciężarem utrzymuje antenę KF-ową w pionie podczas lotu.

W trakcie montowania ładunku zaczął niedomagać nadajnik SSTV zaprojektowany i zbudowany w Markach. Początkowo szedł jak burza, ale później zaczął przerywać. Na szczęście wszystkie elementy zostały zdublowane. Zostaje podpięty nadajnik zapasowy. Lekko napięta atmosfera – na miejscu są lokalne media – ale wszystko się udaje. Nadajnik podejmuje pracę i wysyła obrazki.

Po sprawdzeniu wszystkich elementów powoli wypuszczamy balon. Pogoda sprzyja – praktycznie nie ma wiatru, choć wcześniej całkiem żwawo dmuchał. Trzymamy sznurek i ostrożnie wypuszczamy metr po metrze. W pewnym momencie balon wisi wyżej niż kilkupiętrowy budynek sąsiadującego z miejscem startu byłego klasztoru, a my wciąż trzymamy kilkanaście metrów sznurka z anteną KF. Uzmysławia to wszystkim długość zestawu podczepionych ładunków. W końcu odliczanie i całość idzie w górę.

Szybko wracamy do siedziby SP7PDL. Nerwowe spojrzenia na monitory komputerów. Na ekranach pojawia się balon, na jednym z laptopów mozolnie rysują się obrazki z SSTV. Z zaplecza klubu radio KF odbiera piękny, mocny sygnał pozdrowień i życzeń nadawanych alfabetem Morse’a. Na ekranie komputera dekodującego SSTV pojawia się obrazek z informacją o możliwości wydrukowania okolicznościowego dyplomu (ze strony https://wstratosfere.pl/). System niemal od razu pokazuje, że pierwszy dyplom został wygenerowany.

Z twarzy uczestników nie znikają uśmiechy. Wszystko się udało. Jeszcze rozmowy (głównie techniczne), kiełbaski z grilla, ostatnie pozdrowienia i spojrzenia na ekran.

Powoli wykruszamy się jak stare herbatniki. Wyjeżdża ekipa za ekipą. Po kilku godzinach piękna informacja: obydwa ładunki zostały odnalezione i podjęte! Pierwszy przez Zbyszka SQ5WJ w okolicach miejscowości Ciepielów, a drugi przez Zbyszka SQ5OUZ i Artura SQ5KGV po osiągnięciu wysokości ponad 32km i lądowaniu ok. 10 km na pn-zach od Radomia. Wieczorem mamy już możliwość obejrzenia filmików z kamery. Wprawdzie z powodu zimna nie wytrzymała bateria w kamerze, ale trochę fajnego materiału mamy. Mamy też wiele doświadczeń, przemyśleń i… pomysłów na kolejne misje.

Akcja balonowa w Łowiczu była pierwszym wspólnym przedsięwzięciem członków klubów SP5YAM, SP5WWL i SP7PDL. Wszyscy byliśmy zgodni, że trzeba będzie to powtórzyć oraz zaprosić inne kluby.

Media o akcji:
Radio Victoria
http://radiovictoria.pl/2019/01/zyczenia-z-balonu-na-dzien-babci-i-dziadka/?fbclid=IwAR1TUOSl70JSkf-uFqCjoYgz0y7TmYcwB0ooGvd3ZfCs320RYv0TMtUfKn0

Lokalny portal z Łowicza
https://lowicz24.eu/artykul/no-i-polecial-foto/605717?fbclid=IwAR3Vd7QAvpcL3tp9cCg-Yb7cvuEK2LmoibrrKo_jfWJA7_gk00vM0s2Lazk

Filmy ze startów:

Start pierwszego balonu z Łowicza

Opublikowany przez S P 5 Y A M – Klub Łączności przy LO im. Marii Dąbrowskiej w Komorowie Sobota, 26 stycznia 2019

Balon krótkofalarski z okazji dnia babci i dziadka – start z Łowicza

Opublikowany przez S P 5 Y A M – Klub Łączności przy LO im. Marii Dąbrowskiej w Komorowie Sobota, 26 stycznia 2019

Written by:

Możliwość komentowania Łowicz 26 stycznia 2019 – Stratosferyczny Dzień Babci i Dziadka została wyłączona 22 grudnia 2019 /

Wilga 1 grudnia 2018 – balon z tortem na pokładzie

nasze loty

1 grudnia grupa uczniów Katolickich Szkół w Markach wysłała w stratosferę skonstruowaną przez nich sondę. Poza sprawdzeniem rozwiązań technicznych sonda była niespodzianką dla Ryszarda SQ9MDD, który jest przyjacielem szkoły i klubów SP5WWL i SP5YAM. Sonda po udanym locie wylądowała niedaleko Ostrowa Lubelskiego. Kilku kolegów podejmowało próby zdjęcia jej z drzewa, ale nie udawało się. W końcu 12 grudnia Marcin SQ5PGC wraz ze swoim kolegą wybrali się do SP8 podjęli ładunek. Wykazali dużą odwagę i umiejętności wspinaczkowe, co widać na zdjęciach poniżej

Chyba po raz pierwszy w historii radioamatorskich misji balonowych w ładunku sondy poleciał tort urodzinowy.

Trasa balonu z tortem
Miejsce startu – w sąsiedztwie pomnika ku czci polskich saperów z czasów II Wojny Światowej, którzy w tym miejscu w ciągu zaledwie 58 godzin zbudowali drewniany most umożliwiający przeprawę przez Wisłę
Obok pomnika niewielki skansen z uzbrojeniem
Słodka niespodzianka urodzinowa przygotowana do lotu
Kapsuła z elektroniką i jednocześnie ładownia naszego statku powietrznego
Ładunek opatrzony informacją dla przygodnego znalazcy
Testy układów przed startem
Chłopcy rozpoczęli pompowanie balonu
Przygotowania i start obserwuje dron Marcina SP5QWE
Nic się nie ukryje z lotu ptaka
Ramki APRS zdradzają o co chodzi w tej misji
Balon gotowy do startu
Po starcie balonu ciepło kominka i pyszny bigos. Takie misje lubimy najbardziej!
Posileni i ogrzani z ciekawością obserwujemy lot naszego balonu
Balon jeszcze w powietrzu, a dla nas czas powrotu
Po prawie dwóch tygodniach od startu na miejsce lądowania dotarła ekipa Marcina SQ5PGZ z kolegą odpowiednio przygotowana do zdjęcia ładunku z drzewa
Mrówka astronautka znów wróciła z niebezpiecznej misji. Wcześniej dwukrotnie udało jej się wrócić z lotów zakończonych na Ukrainie.
Dla dzielnych zdobywców na drzewie czekał dobrze zachowany i schłodzony torcik czekoladowy

Dla tych, którzy mają nerwy ze stali na profilu Marcina SQ5PGC znajduje się film-relacji z podjęcia ładunku.

https://www.facebook.com/marcin.pindor.7/videos/2049555208441545/

Written by:

Możliwość komentowania Wilga 1 grudnia 2018 – balon z tortem na pokładzie została wyłączona 21 grudnia 2019 /

Balon z Celestynowa 23 września 2018

nasze loty

23 września uczniowie naszej szkoły wsparci przez nauczycieli wypuścili trzecią już sondę stratosferyczną z pikniku w Celestynowie . Wyposażona w nadawcze urządzenia oraz urządzenie do pomiaru promieniowania kosmicznego na różnych wysokościach, poleciała szybko w górę. Niestety silnie wiatry zwiały ja aż na teren Ukrainy. Ładunek udało się odzyskać.

Written by:

Możliwość komentowania Balon z Celestynowa 23 września 2018 została wyłączona 20 grudnia 2019 /

Drugi balon z Marek

nasze loty

Po raz drugi uczniowie michalickich szkół w Markach wysłali sondę kosmiczną. Szybko poszła do góry i osiągnęła stratosferę (ponad 20 km wysokości). Udało się ją odnaleźć i odzyskać.

Podstawowy cel misji – lot do stratosfery i odzyskanie ładunku został tym razem osiągnięty!

Balon osiągnął pułap niespełna 21km (20 757m).
Wylądował w lesie okolicy miejscowości Cegłów k/Mińska Mazowieckiego.
Ładunek został szybko zlokalizowany. Jego podjęcie wymagało ściągnięcia całości z drzewa.
W akcji pogoni i podejmowania uczestniczyło w sumie 10 osób i 5 samochodów.

Balon z drzewa zdjął kol. Adam SP5RZP, który przybył na miejsce najszybciej wraz z Heleną SQ5RZP. Mieszkają nieopodal i przyjechali wyposażeni w sprzęt, który w tym przypadku był niezbędny do podjęcia ładunku.
Krótkie poszukiwania na miejscu prowadził też Grzegorz SP5MGS z dwoma towarzyszami nie krótkofalowcami, Michał SP5OSP, Paweł SQ9PPR i Tomek SQ5MXF. Wspólnie z 10-letnim Maćkiem asystowałem im zdalnie z auta zaparkowanego 150m od miejsca lądowania – zrezygnowaliśmy z wycieczki w głąb lasu z powodu… milionów komarów, które zaatakowały nas wściekle tuż po wyjściu z samochodu.

Krótkie spodenki i rękawy, brak jakichkolwiek odstraszaczy na komary przekonały nas do tego, żeby zdalnie zająć się komunikacją z poszukiwaczami i ze światem zewnętrznym.
Np. uruchomienie cross-band repeatera w radiu Kenwood TM-D710 pozwoliło na przerzucenie ramek APRS z wiszącego na drzewie ładunku nadającego na 432.500MHz do sieci APRS na 144.800MHz i wyświetlenie jego pozycji na mapie APRS.

Ostatecznie całość akcji zakończyła się po ok. 40 minutach. Odjechaliśmy z miejsca zdarzenia ok. godziny 18:50 czasu lokalnego.

Tymczasem do obejrzenia jest nagranie transmisji na żywo ze startu i pierwszych minut śledzenia misji:
https://www.facebook.com/sp5yam/videos/1825002644261008/

oraz zdjęcia z miejsca startu

Written by:

Możliwość komentowania Drugi balon z Marek została wyłączona 19 grudnia 2019 /

Pierwszy wspólny lot 10 marca 2018

nasze loty

W 2017 roku grupa gimnazjalistów, która uczestniczyła w kole robotycznym prowadzonym przez ks. Grzegorza wpadła na pomysł żeby zbudować sondę, która osiągnie stratosferę. Przeczytaliśmy wiele informacji, obejrzeliśmy filmy w internecie. Przebrnęliśmy przez wiele ślepych uliczek. Najczęściej czytaliśmy o tym, ze trzeba posiadać licencję krótkofalarską. Ks. Grzegorz wydrukował listę pytań, wysłał zgłoszenie i pojechał na egzamin. Wkrótce do swojego imienia mógł dorzucić znak SP5MGS. W lutym zobaczyliśmy w internecie post napisany przez Ryśka SQ9MDD o lotach balonowych. Napisaliśmy do niego i w najbliższą sobotę przyjechał do naszej szkoły razem z Krzyśkiem SQ5NWI. Porozmawiali z uczniami, zostawili sondę RS41 i obiecali pomóc przy starcie.

Continue Reading

Written by:

Możliwość komentowania Pierwszy wspólny lot 10 marca 2018 została wyłączona 18 grudnia 2019 /

Skip to content